Wyższe mandaty za brak smyczy i kagańca

Kto jest przyzwyczajony do spaceru ze swoim psem bez smyczy i kagańca, może się liczyć z tym, że od soboty będzie musiał sięgnąć głębiej do kieszeni. Jeśli strażnik miejski lub policjant uzna, że zwierzę stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia innych spacerowiczów, właścicielowi będzie grozić nawet 500zł mandatu. I jak mówią przedstawiciele służb, nie ma mowy o taryfie ulgowej, bowiem taką stawkę określa nowy taryfikator.

Z karą muszą się też liczyć osoby, które trzymają psy na swojej posesji. Jeśli ich pupil ucieknie, także może być na nich nałożona kara finansowa. Baczną uwagę muszą też zwracać osoby jadące z psem komunikacją miejską. W tym wypadku zwierzę musi być tak przewożone, by nie stanowiło zagrożenia dla innych pasażerów.

Jak przypominają strażnicy miejscy, pies powinien mieć także obrożę z przypiętą do niej adresatką, czyli danymi właściciela, takimi jak np. numer telefonu.