Nie każdy emeryt może dorabiać ile chce
Nie tylko osoby będące na wcześniejszej emeryturze muszą pilnować wysokości zarobków, by ich świadczenie było wypłacane w pełnej wysokości. Jest pewna grupa emerytów, którzy pomimo tego, że ukończyli powszechny wiek emerytalny nie mogą dorabiać do swojej emerytury bez ograniczeń.
- Mowa tu o osobach, którym ZUS podwyższył wyliczoną emeryturę do kwoty świadczenia minimalnego ze względu na to, że udowodnili odpowiednio długi staż pracy. Niektórzy emeryci mogą liczyć na podwyżkę do minimalnej emerytury, wynoszącej od 1 marca 2019r. -1100zł brutto. Taką gwarancję ma kobieta, która ma, co najmniej 20 lat okresów składkowych i nieskładkowych i mężczyzna, który ma ich co najmniej 25 lat - informuje Krystyna Michałek, Rzecznik Regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
Seniorzy, którzy otrzymują dopłatę do swoich emerytur mogą dalej pracować, ale muszą pilnować czy ich zarobki zbliżają się do progu, którego nie powinni przekroczyć. Dla każdego z nich będzie on inny. Jeżeli przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, emerytura za dany okres będzie wypłacana w niższej kwocie, a mianowicie bez dopłaty do minimum. Emeryt, który uzyskał dopłatę do minimum zobowiązany jest powiadomić ZUS o miesięcznej kwocie osiąganego przychodu z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczeń społecznych lub z tytułu służby, jak również przychodu osiąganego za granicą.