Pożyczył mundur - będzie się odwoływał
Czy policjant ma na sumieniu kontakty z prostytutkami?
Będzie ciąg dalszy bulwersującej sprawy z moralnością w tle. Policjant bydgoskiej drogówki, który prawdopodobnie pożyczył swój mundur prostytutce, a następnie zrobił jej zdjęcie, odwołuje się od decyzji o przeniesieniu go do wydziału patrolowego. Krzysztof C. najpierw został zawieszony, a po trzech miesiącach wrócił do służby, ale na mniej prestiżowym stanowisku. Mężczyzna obecnie jest na zwolnieniu lekarskim, jego sprawa została już przeniesiona do Komendy Głównej w Warszawie. Wciąż wyjaśniany jest też wątek ewentualnych kontaktów bydgoskich policjantów z prostytutkami.