Tatuś troszkę wypił

Kolejny przykład wielkiej głupoty

Pijany ojciec wiózł samochodem 7-letniego syna. Na szczęście w porę zatrzymali go policjanci. Ten skrajny przykład rodzicielskiej nieodpowiedzialności pochodzi ze Żnina. Tam policja zatrzymała do kontroli osobowe renault, którego kierowca przekroczył prędkość. Okazało się, że 33-latek nie ma prawa jazdy, a do tego w alkomat wydmuchał 0,3 promila. Mężczyzna dostał wysoki mandat, a teraz stanie jeszcze przed sądem.