Ponad 27 tys. wniosków o pomoc w ramach tzw. tarczy antykryzysowej wpłynęło do Gdańskiego Urzędu Pracy
Największym zainteresowaniem cieszą się mikropożyczki dla przedsiębiorców.
Sytuację na rynku pracy w Gdańsku w związku z epidemi± koronawirusa przedstawił we wtorek podczas wideokonferencji zastępca prezydenta miasta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu Piotr Borawski. Poinformował, że do Gdańskiego Urzędu Pracy (GUP) wpłynęło dotąd ponad 27 tys. wniosków o skorzystanie z instrumentów przewidzianych w tarczy antykryzysowej. "Od początku kwietnia gdańscy przedsiębiorcy złożyli 27 052 wnioski o udzielenie mikropożyczki w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Podpisano już 2814 umów na kwotę ponad 14 milionów złotych. Jeżeli chodzi o działania dotyczące wsparcia wynagrodzeń i składek na różnego rodzaju składowe wynagrodzenia GUP zarejestrował już 2458 takich wniosków na łączną kwotę 8 mln 600 tys. zł, z czego 332 umowy zostały już podpisane i wypłacono 2 mln 729 tys. zł" - powiedział Borawski. Ponieważ rozwiązania pomocowe zawarte w tarczy antykryzysowej spotkały się z dużym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oddelegowała do pracy w GUP piętnastu urzędników z różnych wydziałów i jednostek miasta, aby pomogli przy odbieraniu i rozpatrywaniu wniosków. Podczas wtorkowej konferencji wiceprezydent Borawski przekazał również, że w kwietniu odnotowano w Gdańsku nieznaczny wzrost liczby osób rejestrujących się jako bezrobotne. "Z danych GUP wynika, że w kwietniu zarejestrowało się 824 bezrobotnych, to około 100 osób więcej niż w marcu" - przekazał. Znacznie mniej przedsiębiorców w Gdańsku deklaruje zamiar zatrudnienia obcokrajowców. "Odnotowaliśmy wyraźny spadek liczby oświadczeń dotyczących powierzenia pracy cudzoziemcom. W kwietniu było ich 1509. Dla porównania, w kwietniu ubiegłego roku było to 4780. Spadek widoczny jest też w liczbie wniosków o zezwolenie na pracę sezonową dla cudzoziemców, ze 157 w marcu do 80 w kwietniu" - powiedział Borawski. Zmniejszyła się też liczba ofert pracy kierowanych do Gdańskiego Urzędu Pracy. W kwietniu zgłoszono ich 291. Dla porównania, w kwietniu 2019 roku było ich 460. Wiceprezydent dodał, że w ciągu ostatnich trzech tygodni nie pojawiły się nowe wnioski dotyczące zwolnień grupowych. Między 1 a 8 kwietnia pięć firm w zgłosiło takie plany; w ich wyniku pracę może stracić ok. 300 osób. Obowiązująca od 1 kwietnia tarcza antykryzysowa to pakiet rozwi±zań przygotowanych przez rząd. Ma on ochronić przedsiębiorców i pracowników przed kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa. Rząd podaje, że wartość wsparcia oferowanego w ramach tarczy wyniesie 212 mld zł – to blisko 10 proc. PKB. Tarcza przewiduje m.in. zwolnienie mikrofirm do 9 osób ze składek do ZUS na 3 miesiące; świadczenie postojowe dla zleceniobiorców (umowa zlecenia, agencyjna, o dzieło) i samozatrudnionych o przychodzie poniżej trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia; dofinansowanie wynagrodzeń pracowników – do wysokości 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia i uelastycznienie czasu pracy – dla firm w kłopotach. (PAP)