Pożar hospicjum w Chojnicach
W nocy z 5 na 6 stycznia około 3:10 w nocy, pacjentów i personel hospicjum obudził pożar. W jego wyniku zginęły 4 osoby, 22 zostały w wyniku odniesionych obrażeń przewieziono do szpitala.
Przyczyną pożaru był najprawdopodobniej niedopałek papierosa. Osoby, które ucierpiały w wyniku pożaru to nie tylko pacjenci hospicjum, ale też pracownice szpitala i dwóch policjantów. W wyniku ciągle przeprowadzanych remontów innych obszarów hospicjum, zrezygnowano z remontu instalacji przeciwpożarowej. Ponadto, czynnikiem, który opóźnił ewakuację osób przebywających w hospicjum, były zamknięte drzwi wejściowe. Policjanci, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia, ostatecznie musieli je wyważyć. Do czasu zakończenia remontu chojnickiego hospicjum wszyscy pacjenci zostaną w okolicznych szpitalach. Rodziny pacjentów mogą przenieść ich do hospicjów, które znajdują się w województwie pomorskim, zachodniopomorskim i kujawsko-pomorskim. Odbudowa hospicjum w Chojnicach może potrwać nawet 8 tygodni. Straty po pożarze hospicjum są szacowane na co najmniej milion złotych.