Handlowe żniwa nie dla wszystkich
Wzmaga się ruch na głogowskich cmentarzach. Mieszkańcy odwiedzają, porządkują i dekorują groby swoich bliskich. To gorący czas dla handlowców, którzy teraz dosłownie prześcigają się w ofertach zniczy i kwiatów. Jak się jednak okazuje nie dla wszystkich zajmujących się tym biznesem jest to zajęcie dochodowe.
Wzmaga się ruch na głogowskich cmentarzach. Mieszkańcy odwiedzają, porządkują i dekorują groby swoich bliskich. To gorący czas dla handlowców, którzy teraz dosłownie prześcigają się w ofertach zniczy i kwiatów. Jak się jednak okazuje nie dla wszystkich zajmujących się tym biznesem jest to zajęcie dochodowe. Sprzedawcy pod nekropoliami narzekają, że coraz więcej osób robi takie takie zakupy w hipermarketach : Handlowcy mają jednak nadzieję, że zainteresowanie klientów kupnem zniczy i kwiatów wzrośnie bliżej pierwszego listopada.