Niepewny los przytuliska
Wciąż nie wiadomo jakie będą dalsze losy przytuliska dla bezdomnych mężczyzn w podgłogowskich Żukowicach. Jak już informowaliśmy właściciel obiektu czyli Agencja Nieruchomości Rolnych nie chce przedłużyć umowy dzierżawy.
Wciąż nie wiadomo jakie będą dalsze losy przytuliska dla bezdomnych mężczyzn w podgłogowskich Żukowicach. Jak już informowaliśmy właściciel obiektu czyli Agencja Nieruchomości Rolnych nie chce przedłużyć umowy dzierżawy. Budynek nie spełnia bowiem wymaganych norm bezpieczeństwa. Choć przytulisko funkcjonuje od kilkunastu lat i w tym czasie systematycznie przeprowadzano w nim kontrole i wizytacje to dopiero teraz okazało się, że nieruchomość, w której się znajduje została przekazana na cele gospodarcze i nigdy nie było zgody na prowadzoną w niej działalność społeczną. Choć agencja zapewniała, że będzie szukać wyjścia z tej trudnej sytuacji to sprawa wciąż tkwi w martwym punkcie. Tymczasem kilka dni temu odbyło się specjalne spotkanie poświęcone temu tematowi. Udział w nim wzięły między innymi władze miasta. Choć nie odpowiadają za funkcjonowanie przytuliska to jednak przez kilkanaście lat korzystały z jego pomocy. Jak zapewnia zastępca prezydenta - w przypadku zamknięcia placówki - miasto jest gotowe zapewnić jej mieszkańcom schronienie, ale tylko w czasie zimy. Prowadzącemu przytulisko księdzu zaproponowano też przeprowadzkę do innego obiektu. Wymaga on jednak gruntownego i kosztownego remontu. W przytulisku na stałe mieszka kilkunastu mężczyzn. W większości są to osoby starsze i schorowane. Coraz bardziej boją się o swoją przyszłość i nie rozumieją dlaczego instytucje, które w teorii mają pomagać potrzebującym, w praktyce rozkładają ręce :
