Plaga sklepowych złodziei
Samoobsługowe markety to raj dla sklepowych złodziei. Ich łupem najczęściej pada alkohol, kosmetyki i artykuły spożywcze. Choć nie zamierzają za nie płacić przy kasie to złapani na gorącym uczynku ponoszą często duże większe koszty.
Samoobsługowe markety to raj dla sklepowych złodziei. Ich łupem najczęściej pada alkohol, kosmetyki i artykuły spożywcze. Choć nie zamierzają za nie płacić przy kasie to złapani na gorącym uczynku ponoszą często duże większe koszty. Grzywny nie wszystkich jednak odstraszają. Dla nich drobne kradzieże to codzienność a dla policjantów i właścicieli sklepów niemały problem. Za drobne kradzieże grozi kara grzywny. Może to być nawet pięć tysięcy złotych.