Ta sprawa była szokiem dla wielu mieszkańców

2014-12-05 17:02

Sprawa wyszła na jaw w czerwcu. Informacja o popełnieniu przestępstwa przez tak znanego sportowca była szokiem dla wielu mieszkańców. Zakończyło się śledztwo w sprawie olimpijczyka i znanego hokeisty na trawie z Gniezna. Za szantażowanie sąsiada Piotrowi M. grozi do 10 lat więzienia. Jak ustaliła gnieźnieńska policja, próbował wyłudzić 150 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że 2 tygodnie przed zatrzymaniem, olimpijczyk odebrał z rąk prezydenta miasta medal za wybitne osiągnięcia sportowe. Dziś prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko sportowcowi. Prokuratur Piotr Gruszka przyznaje,że Piotr M. czeka na proces na wolności, bo oprócz pogróżek nie podejmował żadnych działań wobec poszkodowanego. Przyznał się też do winy. Tłumaczył, że do szantażu skłoniła go sytuacja materialna. Piotr M. jest znanym w Gnieźnie sportowcem. Swoją karierę rozpoczął w latach 90., odkąd uzyskał wysokie osiągnięcia w hokeju na trawie, reprezentując różne kluby sportowe. Był także reprezentantem Polski na olimpiadzie w Sydney w 2000 r., kiedy to nasza drużyna zajęła 12. miejsce. W Gnieźnie od kilku lat prowadził siłownię. Na proces 38-latek czeka na wolności.