Dyżurny ruchu z promilami

Nawet na pięć lat za kratki może trafić dyżurny ruchu kolejowego z Nowin Wielkich, który podczas pracy był kompletnie pijany. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Nawet na pięć lat za kratki może trafić dyżurny ruchu kolejowego z Nowin Wielkich, który podczas pracy był kompletnie pijany. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. O pijanym kolejarzu poinformowała policję Straż Ochrony Kolei. Funkcjonariusze w całej Polsce prowadzili akcję pod nazwą "Bezpieczny posterunek". To właśnie podczas takiej kontroli okazało się, że około 50-letni mężczyzna był nietrzeźwy. Decyzją PKP PLK pracownik został odsunięty od obowiązków, a niebawem zostanie dyscyplinarnie zwolniony. To nie pierwszy taki przypadek na stacji kolejowej w Nowinach Wielkich. Do podobnej sytuacji doszło w 2012 roku. Wtedy 45-letni kolejarz wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu.