Holował fiata na S3, bez opony i na sznurku do snopowiązałki
To co zobaczyli gorzowscy policjanci, przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Mundurowi na trasie S3, zatrzymali 73-latka, który matizem holował fiata bez tylnej opony.
To co zobaczyli gorzowscy policjanci, przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Mundurowi na trasie S3, zatrzymali 73-latka, który matizem holował fiata bez tylnej opony. Jakby tego było mało, za kierownicą holowanego pojazdu siedział wnuk starszego mężczyzny, który nie miał uprawnień do kierowania. Mężczyźni chcieli w ten sposób dostać się do Kostrzyna Wielkopolskiego. - Policjantom tłumaczyli, że kupili uszkodzone auto w Szczecinie za korzystną cenę i chcąc uniknąć kosztów jego transportu na lawecie do województwa wielkopolskiego, zdecydowali się na hol - powiedział nam Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki. Mężczyźni zostali ukarania mandatami po tysiąc złotych, a holowany samochód trafił na policyjny parking na koszt właściciela. W sumie dziadek i wnuczek zapłacą nie mniej niż 2,5 tysiąca złotych, ale nie wykluczone, że kwota ta wzrośnie, bo zarządca drogi ma sprawdzić czy felga nie uszkodziła nawierzchni. Radio Plus | KMP | KL