Janów Lubelski: znaleziono kapsułę czasu

2022-05-24 19:39
Kościół Janów Lubelski
Autor: Sanktuarium Matki Bożej w Janowie Lubelskim

Dwa listy, katalog duchowieństwa, monety, gazety i inne cenne artefakty sprzed ponad 100 odkryto w podwójnej "Kapsule czasu" w kopule wieży kościoła w Janowie Lubelskim. Na cenne znalezisko natrafiono podczas prac konserwatorskich w świątyni.

„Kapsuła czasu” została odkryta podczas prac przy odnawianiu ścian elewacji kościoła. Znalezisko kryje historycznie ciekawe przedmioty pozostawione podczas dwóch remontów kościelnej wieży w 1852 i 1912 roku.

Jak informuje proboszcz parafii ks. Tomasz Lis, „Kapsuła czasu” zawiera m.in. list z 1852 r. napisany przez ojców dominikanów, katalog księży Diecezji Lubelskiej z 1851 r. oraz katalog zakonu Dominikanów z 1852 r., gazety: Goniec Poranny z 2 lipca 1912 r., Słowo Dziennik Powszechny z 3 lipca 1912 r. około 140 monet różnego nominału i roku pochodzenia, medale i fotografia ks. Michała Zawiszy. Znaleziono także dwa listy, z których wynika, że podczas prac remontowych w 1912 r. odnaleziono pierwotną kapsułę czasu. Umieścili ją tam ojcowie dominikanie, zamieszkujący janowski konwent. Te informacje są niezwykle ciekawe, mówią o dacie budowy wieży w 1762 r., jej „reparacji” w 1852 r., jakie prace podjęto, kto wykonywał poszczególne związane z renowacją wieży kościoła i ile kosztowały. Natomiast list napisany przez ks. Michała Zawiszę opisuje kompleksowy remont kościoła w 1912 r.

Wszystkie znalezione artefakty zostaną skatalogowane i opisane, a po zakończeniu prac renowacyjnych na nowo umieszczone w wieży kościoła. Przygotujemy także list i współczesny przekaz oraz dołożymy monety i inne cenne pamiątki z naszego czasu, by także kiedyś potomni dowiedzieli się ciekawych rzeczy o naszych czasach – informuje ks. Tomasz Lis.

Znaleziona „Kapsuła czasu” składała się z dwóch szklanych naczyń podobnych do aptecznej karafki oraz paczki owiniętej w gazetową otulinę. Niestety jedno z naczyń było stłuczone. Uszkodzenie prawdopodobnie powstało podczas nakładania kuli i krzyża lub uszkodziło ją uderzenie pioruna. Sugerują to osmolenia na szkle i powstałe przez lata zanieczyszczenia. Na szczęście najcenniejsze rzeczy były zdeponowane w nieuszkodzonym pojemniku, dzięki czemu wspaniale zachowały się do naszych czasów. Myślę, że jest to niezwykle ciekawe odkrycie dla historii naszego miasta, jak i kościoła oraz dziejów parafii. Dotykając po raz pierwszy tych artefaktów, miałem świadomość, że podajemy dłoń naszym pradziadom, którzy przed wiekami, tak jak obecnie my, podejmowali troskę o największy skarb Janowa, jakim jest podominikańska świątynia – podkreślił ks. Tomasz Lis.

Źródło:ekai