Jasna Góra pamięta o ofiarach stanu wojennego

W 41. rocznicę stanu wojennego paulini i pielgrzymi proszą za Polskę i wyrażają pamięć o ofiarach. - Wracamy nie tylko myślami, ale i modlitwą do tych trudnych chwil w historii naszej Ojczyzny - mówił przełożony generalny Zakonu Paulinów.

Także na Jasnej Górze zapłonie dziś Światło Wolności, ale świece zapłonęły już wcześniej, po mszy o 15.30, na placu przed figurą Niepokalanej- w miejscu, gdzie w 1981r. mieszkańcy Częstochowy ustawiali świetlisty krzyż na znak solidarności z internowanymi. W Sanktuarium zgromadzono wiele pamiątek tamtych tragicznych wydarzeń.

Podczas porannej Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej, przełożony generalny Zakonu Paulinów, o. Arnold Chrapkowski modlił się za Polskę, by już żadne niebezpieczeństwo fizyczne nigdy jej nie zagrażało i byśmy niezależnie od naszych poglądów i upodobań politycznych potrafili w jedności oraz zgodzie oddawać chwałę Bogu i pracować dla dobra naszej ziemskiej Ojczyzny. Modlimy się za wszystkie ofiary stanu wojennego, za tych, którzy cierpieniem, także ofiarą życia, wysłużyli nam na nowo wolność - mówił o. generał. Prosił, byśmy w tych obecnych trudnych czasach zamętu, niepokoju, wojny umieli żyć duchem Ewangelii. Tradycyjnie, w rocznicę stanu wojennego we Mszy św. sprawowanej o godz. 15.30 w Kaplicy Matki Bożej wzięli udział internowani i więzieni, członkowie „Solidarności”.

Wielka modlitwa za Ojczyznę, udzielenie schronienia ludziom „Solidarności”, drukowanie pierwszych ulotek i pomoc internowanym, to tylko niektóre fakty z pierwszych dni stanu wojennego na Jasnej Górze. Do Matki Bożej przybywali ludzie Solidarności, szukając tu schronienia i nadziei. Jasna Góra w bardzo konkretny sposób pomagała represjonowanym. Na początku stanu wojennego najbardziej poszukiwani działacze schronili się w jasnogórskiej wieży. Dzięki temu uniknęli pierwszej fali aresztowań.

14 grudnia paulini odprawili specjalną Mszę św. w intencji Ojczyzny o godz. 17.30. Chociaż później została zmieniona godzina jej celebrowania - na 15.30, to właśnie na początek stanu wojennego datuje się rozpoczęcie odprawiania codziennych Mszy św. w intencji Ojczyzny w Kaplicy Matki Bożej. W pierwszych dniach stanu wojennego opozycjoniści zredagowali na Jasnej Górze swoją pierwszą podziemną ulotkę. Była nią modlitwa do Matki Bożej Częstochowskiej o uwolnienie aresztowanych.

Zgromadzono tam wiele pamiątek tamtych tragicznych dni. Wśród nich szczególną wymowę ma kolaż Matka Boża Internowanych wykonany na kocu żołnierskim Armii Andersa. 

Kolaż powstał w 1982 r. i nawiązuje bezpośrednio do rocznicy ogłoszenia stanu wojennego. Maryja jest na nim w koronie cierniowej, skromnej szarej sukni, na której znajdują się nazwy regionów „Solidarności” skąd pochodzili internowani. - Ten wizerunek symbolizuje cierpienie wszystkich internowanych - podkreśla Beata Nawrocka, jasnogórska przewodniczka. W Bastionie św. Rocha jest też wystawa przypominająca o posłannictwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki, na której jest np. krzyż z napisem „Solidarność 13 grudzień 1981r.” z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, opleciony drutem kolczastym.

Źródło:ekai