Jasna Góra: wyjątkowy relikwiarz bł. Prymasa Wyszyńskiego już gotowy
Był w ogniu i w wodzie, rzeźbiony, wytaczany, szlifowany. Chociaż jest niewielki, powstawał kilka miesięcy i przeszedł długą drogę. Nowy relikwiarz zawierający elementy krwi bł. Prymasa Wyszyńskiego jest już gotowy. Wkrótce zostanie umieszczony w Jasnogórskiej kaplicy obok obrazu Matki Bożej.
Relikwiarz ma kształt kardynalskiego herbu Prymasa Wyszyńskiego. Przedstawia tarczę, na której widnieją: wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, srebrne lilie (herb kapituły gnieźnieńskiej - od 1948 r. Stefan Wyszyński był metropolitą gnieźnieńskim) i misa z głową św. Jana Chrzciciela (symbolizuje patrona archikatedry warszawskiej). Nad tarczą znajduje się kapelusz kardynalski i podwójny krzyż o dwóch poprzecznych ramionach, znak godności metropolity. Pod tarczą umieszczona jest wstęga z zawołaniem Soli Deo (Samemu Bogu). Relikwiarz mierzy ponad trzydzieści centymetrów wysokości i dwadzieścia kilka szerokości. - Kształt relikwiarza w jakimś sensie wyznacza sama relikwia, czyli kropla płynu pobranego od kard. Wyszyńskiego, zamknięta w szklanej płytce mikroskopowej - mówi Jerzy Maciejowski, autor projektu. Płyn z elementami krwi jest dobrze widoczny dzięki tłu jakim jest biało-czerwony aksamit. To odniesienie do polskiej flagi, przypominające o Prymasie jako Ojcu Narodu. Czerwona kropla jest w górnej części, na białym tle.
Każdy element relikwiarza wykonano ręcznie w kilku specjalistycznych warsztatach. W pracowni rzeźbiarza powstały modele, dzięki którym można było wykonać odlewy z brązu w trudnej technice „na wosk tracony”. Ten sposób odlewu zapewnia wysoką jakość odwzorowania formy modelu. Wyrzeźbił go Piotr Wawer, odlew wykonał Waldemar Pietras. Elementy z brązu i mosiądzu trafiły do pracowni złotniczo-brązowniczej Adama i Grzegorza Kroków, gdzie pozłocone, posrebrzone, ze szlachetnymi patynami, zostały złożone w całość.
Osobną część stanowi statyw relikwiarza służący do okazjonalnych wystawień relikwii na mensę ołtarzową. Wykonany jest z pozłacanego mosiądzu i zawiera precyzyjnie wytoczone przez Andrzeja Buckiego, elementy z czarnego dębu. To wielki zaszczyt móc przygotować oprawę do tak niezwykłych relikwii i kolejny raz uczestniczyć w realizacji przedsięwzięcia przeznaczonego do sakralnej przestrzeni Jasnej Góry - podkreślił projektant.
Źródło:ekai