Kielce: ruchome szopki coraz popularniejsze

Chociaż wiele parafii zrezygnowało z przygotowania żywych szopek ze względu na pandemię, szopki ruchome, które pojawiły się w wielu kościołach cieszą się coraz większą popularnością.
W Sędziszowie w kościele św. Ap. Piotra i Pawła ruchomą szopkę, budowaną przez proboszcza ks. Edwarda Giemzę i dwójkę jego przyjaciół, udostępniono na Pasterkę. Budowa trwała rok, trzymano ją w ścisłej tajemnicy. Kilkadziesiąt klasycznych figur sprowadzono z Włoch, kilkadziesiąt innych – powstało na bazie lokalnej tradycji.
Prawa część bożonarodzeniowej szopki nawiązuje do charakterystycznych miejsc Sędziszowa. Jest w niej np. ruchomy pociąg, kościół, dzwonnica i remiza. Zaakcentowano potrzebę wiaduktu kolejowego (którego nie ma realnie, ale jest w szopce), doceniono pracę pszczelarzy. W centrum znajduje się Święta Rodzina, Chrystus, a wokół pracują ludzie, tak jak to mogło być 2 tys. lat temu, tylko, że ci z szopki przypominają sędziszowian. Zbudowano całą architekturę typową dla miasteczka: domy, osiedla, drogi, stawy itd., a umiejętnie rozłożone światła i dźwięki nadają życia wielowymiarowej scenie. Szopka znajduje się w kaplicy Świętej Rodziny sędziszowskiego kościoła. - Rokrocznie będziemy ją rozbudowywać, dokładać nowe elementy – zapowiada proboszcz. Szopkę można oglądać codziennie od 15.30 do 16.30 i po Mszach św. o 17.30 na życzenie.
Okazała ruchoma szopka, zbudowana z bali lipowych, krytych strzechą, znalazła się w bazylice w Wiślicy. Ma ok. 3,5 m szerokości i 2 m wysokości. Są tam ruchome postaci Świętej Rodziny, Trzej Królowie, pasterz oraz zwierzęta. Figury mierzą ok. 70-80 cm. Co roku pojawiają się nowe elementy, są także specjalne efekty świetlne, które nadają klimat przedstawionym sytuacjom. Szopka jest ogólnodostępna. Będzie ją można oglądać prawdopodobnie do uroczystości Ofiarowania Pańskiego – 2 lutego.
Z kolei w Szańcu klimat świąteczny tworzą postaci ruchowych podświetlonych aniołów na zewnątrz kościoła, którzy dźwiękiem i ruchem witają parafian.
Źródło:ekai