Komisja Nauki Wiary KEP przyjęła dokument: "Kryteria eklezjalności wspólnot katolickich"

2022-06-07 15:31
Ruch Światło Życie
Autor: oaza.pl

Na 392. Zebraniu plenarnym KEP w Zakopanem, abp Stanisław Budzik zaprezentował i przekazał biskupom przyjęty przez Komisję Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski dokument: "Kryteria eklezjalności wspólnot katolickich".

Dokument jest skierowany do wszystkich członków, liderów, założycieli i przełożonych wspólnot i ruchów formacyjno-ewangelizacyjnych, jako pomocne narzędzie w rozeznawaniu komunii danej wspólnoty z Kościołem powszechnym oraz jej zdrowego funkcjonowania i rozwoju. Dokument wyjaśnia, że Kościół od samego początku swego istnienia starał się wskazywać na kryteria pozwalające odróżnić to, co w działaniu danych wspólnot pochodzi od Ducha Bożego, od tego, co pochodzi od ducha tego świata. I tak postępuje także i dziś. Stąd potrzeba opracowania obecnego dokumentu, uwzględniającego aktualne tendencje panujące w Kościele.

Uzasadniając potrzebę wydania dokumentu jego autorzy stwierdzają, że "dynamizm duchowego życia, tak wyraźnie widoczny w istnieniu i działaniu wspólnot bądź ruchów formacyjno-ewangelizacyjnych, nie jest jednak wolny od niebezpieczeństwa wypaczeń". A to dlatego, że "duch tego świata już od czasów apostolskich wpływał deformująco i w konsekwencji niszcząco na dynamizm niektórych grup czy wspólnot". Celem dokumentu jest zachowanie, ochrona i wspieranie wielkiego dobra, jakim w życiu Kościoła katolickiego są wspólnoty i ruchy formacyjno-ewangelizacyjne, z jednoczesną troską aby zachowywały one integralny depozyt wiary Kościoła i działały w pełnej komunii z nim i jego pasterzami. Dokument Komisji Nauki Wiary wyrasta z ducha i nauczania Soboru Watykańskiego II, który mówił o szczególnej wartości apostolstwa świeckich. A z kolei Jan Paweł II, w wigilię Uroczystości Zesłania Ducha Świętego w 1996 r. tłumaczył, że "jednym z darów Ducha Świętego dla naszych czasów jest z pewnością rozkwit ruchów kościelnych (...). Są one świadectwem wielości form, w jakich wyraża się jedyny Kościół i stanowią niewątpliwą nowość, której pozytywne znaczenie i przydatność dla Królestwa Bożego, działającego w dzisiejszych czasach, musimy sobie dopiero w pełni uświadomić".

Pierwszą część dokumentu poświęcono sformułowaniu i wyjaśnieniu kryteriów doktrynalnych, na podstawie których dana wspólnota czy ruch formacyjno-ewangelizacyjny mogą być uznane za katolickie, czyli pozostające w komunii z Kościołem powszechnym.

Część druga wskazuje i omawia kryteria teologiczno-pastoralne prawidłowego funkcjonowania wspólnot pozostających w komunii z Kościołem powszechnym. Kryteria te wynikają z określonych w nicejsko-konstantynopolitańskim wyznaniu wiary przymiotów Kościoła jako jednego, świętego, powszechnego i apostolskiego oraz odwołują się do owoców Ducha Świętego wymienionych przez św. Pawła w Liście do Galatów.

Pierwszym kryterium świadczącym o jedności danego ruchu z Kościołem powszechnym jest – jak czytamy w dokumencie Komisji Nauki Wiary - "pełne przyjęcie wiary, którą Kościół wyznaje". Wyjaśnia się przy okazji, że odrzucenie którejkolwiek z prawd wiary zrywa komunię z Kościołem powszechnym”. Poza tym, wiara musi mieć charakter integralny, w związku z czym "nie można nigdy głosić jednej z prawd wiary kosztem podważania czy osłabiania innych".

Istotnym kryterium jest również "poszanowanie dla kultu, a zwłaszcza tych jego form, które znalazły potwierdzenie w wielowiekowej tradycji Kościoła". Przypomina się, że żadna wspólnota czy ruch nie może "odrzucać, modyfikować czy dowolnie interpretować - poza dopuszczonymi przez odpowiednią władzę duchowną granicami - form liturgicznych określających sposób celebracji liturgicznej, zwłaszcza gdy chodzi o celebrację Eucharystii oraz innych sakramentów". A w związku z tym "niepokój może budzić promowanie we wspólnotach i ruchach nowych form modlitwy i pobożności pozostających w wyraźnej opozycji do tradycyjnych - liturgicznych czy pozaliturgicznych".

Kolejnym kryterium katolickości jest kwestia poszanowania nauczania moralnego Kościoła. Dokument przypomina, że "odrzucenie moralnego nauczania Kościoła przez wspólnotę czy ruch uniemożliwia uznanie takiej grupy za wspólnotę katolicką". Ostrzega również przed niebezpiecznymi praktykami polegającymi m. in. na przeciwstawianiu moralności - kerygmatowi; działania łaski - wysiłkowi moralnemu; Ewangelii jako Dobrej Nowiny o zbawieniu - nauce moralnej zawartej w Piśmie Świętym i Tradycji; osobistego doświadczenia spotkania z Bogiem - nauce moralnej Kościoła; moralności Dekalogu - moralności Kazania na Górze.Kryterium katolickości danej wspólnoty czy ruchu jest również prawidłowy przekaz depozytu wiary Kościoła. Podkreślają, że "odrzucanie którejkolwiek z ksiąg Pisma Świętego (...) rozdzielanie czy przeciwstawianie Pisma Świętego Tradycji jako powierzonego Kościołowi jednego świętego depozytu wiary oraz podważanie wyłącznej kompetencji Urzędu Nauczycielskiego Kościoła do autentycznego wyjaśniania słowa Bożego, skutkują wyłączeniem wspólnoty, w której do takich sytuacji dochodzi, z komunii z Kościołem katolickim". A ponadto- "za ewidentne i niebezpieczne nadużycia należy uznać sposoby i metody czytania oraz interpretowania Pisma Świętego, które bazują bardziej na indywidualnych skojarzeniach czy intuicjach członków bądź liderów wspólnoty niż na Tradycji interpretacyjnej Kościoła".

Kryterium katolickości danego ruchu jest właściwy stosunek do sakramentów. Dokument przypomina, że "żadna wspólnota i żaden ruch należące do Kościoła katolickiego nie mogą w przepowiadaniu czy praktyce stawiać ponad działaniem sakramentalnym jakichkolwiek innych znaków, form, działań modlitewnych czy paraliturgicznych". Z tego powodu wspólnoty, które przywiązują "większa wagę do charyzmatów i darów nadzwyczajnych (takich jak np. dar uzdrawiania, dar języków, dar tłumaczenia języków) niż do szafarstwa sakramentów i celebracji liturgii sakramentalnej, sytuują się (...) poza wiarą Kościoła katolickiego".

Dalej dokument przypomina o hierarchicznej organizacji Kościoła, co związane jest z przekazywaniem sukcesji apostolskiej. W związku z tym jakakolwiek posługa Ludowi Bożemu może być dokonywana wyłącznie w jedności z biskupem i jego prezbiterium. Dlatego więc "wszelkie przeciwstawianie sakramentalnej, apostolskiej i hierarchicznej struktury Kościoła ustanowionej przez Chrystusa, jakimkolwiek charyzmatom czy darom nadzwyczajnym, należy uznać za niezgodne ze swej istoty z wiarą Kościoła".

Kryterium katolickości - jak przypomina dokument - jest również "przyjęcie prawdy, że to biskupi kierują powierzonymi sobie Kościołami jako zastępcy i legaci Chrystusa". Zatem "misja nauczania powierzona biskupom i prezbiterom nie może być w zdrowej wspólnocie czy ruchu lekceważona bądź też zastępowana czy stawiana niżej niż nauczanie lidera wspólnoty", a „członkowie każdej wspólnoty katolickiej, niezależnie od jej liczebności, siły oddziaływania czy właściwych jej charyzmatów, mają obowiązek okazywać posłuszeństwo wiary biskupowi". Jest też przypomnienie, że „wewnętrzne ustalenia zasad i praw obowiązujących w danej wspólnocie nie mogą pozostawać w konflikcie z Kodeksem Prawa Kanonicznego oraz wszelkimi decyzjami wydanymi ze skutkiem kanoniczno-prawnym przez właściwą władzę duchową”.

Oprócz kryteriów doktrynalnych, dokument Komisji Nauki Wiary KEP wymienia również kryteria teologiczno-pastoralne. A traktuje je jako pozwalające określić właściwe funkcjonowanie i rozwój wspólnot bądź ruchów. A konkretnie kryteria wynikają z czterech znamion Kościoła i odnoszą się do owoców Ducha Świętego. A są to:

- Dążenie do budowania jedności. Dokument podkreśla, że "jedność na wzór Trójcy Przenajświętszej oznacza, że Kościół nie tylko nie niweluje różnic pomiędzy poszczególnymi członkami oraz wspólnotami, lecz wręcz buduje ich właściwą tożsamość i umożliwia prawdziwą różnorodność".

-Poszanowanie różnorodności, gdyż - jak czytamy - "różnorodność wyrażą bogactwo działania Ducha Świętego, który buduje jedność Kościoła z ofiarowanych przez siebie różnorodnych darów, nie zaś przez dokonywaną ludzkimi siłami unifikację".

-Dążenie do świętości. Bowiem "każda ze wspólnot należących do Kościoła powszechnego wezwana jest do podążania drogą świętości przy jednoczesnym zachowaniu świadomości, że właśnie na tej drodze realizuje się tajemnica "już" i "jeszcze" zbawczego działania Chrystusa".

-Świadomość bycia w drodze, która „związana jest z teologalną cnotą nadziei, która czyni chrześcijanina pielgrzymem, czyli człowiekiem w drodze (homo viator) do domu Ojca.

-Świadomości obecnego etapu historii zbawienia.

-Poszanowanie powszechności i apostolskości Kościoła.

- Owoce Ducha Świętego, takie jak m. in. miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Dokument stwierdza, że „chociaż powyższa lista nie może być traktowana jako ściśle zdefiniowany katalog cech dobrej wspólnoty, to jednak stały brak wymienionych owoców Ducha Bożego w relacjach świadczy o tym, że stan wspólnoty domaga się poważnej refleksji i uważnego zbadania”.

Na zakończenie autorzy dokumentu przypominają, że nie ustanawia on nowych zasad właściwego funkcjonowania wspólnot czy ruchów formacyjno-ewangelizacyjnych. Nie ma on również charakteru prawnego. Skierowany jest do wszystkich członków, liderów, założycieli i przełożonych wspólnot jako narzędzie pomocne w rozeznawaniu komunii danej wspólnoty z Kościołem powszechnym oraz jej zdrowego funkcjonowania i rozwoju.

Źródło:ekai