Przywódcy religijni Ukrainy potępili wysadzenie zapory w Kachowce

2023-06-06 19:21
Kachowka
Autor: defence24/twitter.com

Przywódcy religijni w Ukrainie obwiniają Rosję za zniszczenie tamy w Kachowce na Dnieprze. Główny rabin kraju, Mosze Azman, napisał we wtorek na Twitterze, że rosyjscy terroryści spowodowali katastrofę ekologiczną. Zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU), metropolita Epifaniusz podkreślił: "Za cierpienie, przelaną krew i śmierć niewinnych, przekleństwo i wieczne potępienie z diabłem i jego sługami czeka kremlowskiego tyrana i wszystkich, którzy wykonują jego zbrodnicze rozkazy".

Metropolita Epifaniusz stwierdził, że jest to akt rosyjskiego terroru państwowego, a zalanie regionu w dolnym biegu rzeki stanowi śmiertelne zagrożenie dla setek tysięcy ludzi. To i podobnie grożące zakłócenie cyklu chłodzenia elektrowni jądrowej w Zaporożu są owocami antychrześcijańskiej, antyludzkiej ideologii rosyjskiego świata- zaznaczył hierarcha.

Na Twitterze Kościoła rzymskokatolickiego w Ukrainie napisano, że Rosja wysadziła elektrownię wodną i "terrorysta wykorzystuje każdą metodę, aby osiągnąć swoje cele".

Kijów i Moskwa oskarżają się nawzajem o zniszczenie tamy w obwodzie chersońskim w południowo-wschodniej Ukrainie. Według prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, rosyjskie jednostki wysadziły tamę około 02:50 w nocy z wtorku na środę. Elektrownia jądrowa Zaporoże znajduje się przy zbiorniku i, podobnie jak elektrownia wodna z zaporą, jest kontrolowana przez rosyjskich okupantów od ponad roku.

Około 80 miejscowości znajduje się na obszarze zalewowym zapory Kachowka, która została zbudowana na rzece Dniepr na początku lat pięćdziesiątych XX wieku i należy do obwodu chersońskiego. Rozmiaru katastrofy nie można było przewidzieć do samego końca, ale jej skutki wykraczają daleko poza region.

Zbiornik ma długość 230 kilometrów i jest szeroki na 9,4 kilometra. Mieścił 18 kilometrów sześciennych wody, która teraz płynie w kierunku Morza Czarnego.

Źródło:ekai