Ukraina: ruszył proces beatyfikacyjny bp Olszańskiego
Dziś w Kamieńcu Podolskim rozpoczął się proces beatyfikacyjny zmarłego 20 lat temu, biskupa Jana Olszańskiego. Należał do pokolenia kapłanów, którzy pomimo prześladowań Kościoła pracowali w ówczesnym Związku Radzieckim. Właśnie dzięki ich heroicznej pracy, wiara na tych terenach przetrwała i była dalej przekazywana.
Biskup Jan Olszański urodził się 14 stycznia 1919 r. w miejscowości Huciska w woj. tarnopolskim. W 1938 r. ukończył gimnazjum i wstąpił do seminarium duchownego we Lwowie, które ukończył w r. 1942 przyjmując święcenia kapłańskie z rąk metropolity lwowskiego, arcybiskupa Bolesława Twardowskiego. Pracował w miejscowości Kaczanówka. Był też administratorem parafii w Gródku Podolskim i sprawował opiekę duszpasterską nad sąsiednimi parafiami.
Po wcieleniu Ukrainy do Związku Sowieckiego, ks. Olszański przeniósł się do Lwowa, gdzie pełnił obowiązki wikariusza w katedrze i kościele pw. Matki Bożej Śnieżnej. Po dwóch latach wrócił do Gródka na Podolu, gdzie pracował do 1959 r. W tym samym roku władze komunistyczne pozbawiły go możliwości wykonywania pracy duszpasterskiej. Po krótkiej przerwie, ponownie uzyskał na nią pozwolenie, tym razem w oddalonej od większych ośrodków wiosce Manikowce, gdzie działał do 1991 r.
Jako jeden z nielicznych kapłanów katolickich na tym terenie, z narażeniem życia i w każdej chwili ryzykując deportacją starał się zapewnić opiekę duszpasterską wiernym dzisiejszej diecezji kamieniecko-podolskiej. W 1988 roku złożył śluby zakonne w Zgromadzeniu Księży Marianów.
W 1991 roku papież Jan Paweł II mianował ks. Jana Olszańskiego biskupem i ordynariuszem odrodzonej diecezji, powierzając jego pieczy wiernych, zamieszkałych na terenie 8 obwodów administracyjnych południowej części Ukrainy. Dzięki jego staraniom, utworzono wiele placówek duszpasterskich, które później stały się podstawą utworzenia dwóch nowych diecezji. Bp Olszański erygował w Gródku Podolskim wyższe seminarium duchowne i wznowił działalność ponad 200 parafii.
„On do każdego podchodził, jak kogoś widział nowego. Przecież tam były tłumy - wspomina jego posługę Halina Makowska. - Później jak już do Manikowiec przyszedł i było wiadomo, że na stałe, to chodziliśmy każdej soboty i niedzieli 17 kilometrów w jedną stronę. Jak się przychodziło, pilnował, aby coś zjeść i zabrać także do domu. Był biedny. Mieszkał w takim domu, chatce, którą zostawili. Była bez fundamentów. Spał na rozkładanym łóżku. Był dla mnie autorytetem od początku i jest do tej pory. Wiedziałam, że jest święty. Zawsze się modlił. W nocy o godzinie dwunastej przychodził i leżał krzyżem, modląc się. Godzinę leżał krzyżem”.
4 maja 2002 r. Jan Paweł II, na prośbę biskupa, zwolnił go z obowiązków ordynariusza diecezji. Bp Olszański zmarł 23 lutego 2003 roku. Został pochowany w krypcie katedry w Kamieńcu Podolskim.
Źródło:ekai