Bezpłatne parkowanie w Koszalinie do końca sierpnia
Okres darmowych parkingów wydłużył się z powodu przesunięcia, o dwa tygodnie ostatecznego terminu przyjmowania ofert od operatorów na obsługę miejskich parkingów.
Bezpłatne parkowanie w Koszalinie będzie obowiązywało do końca sierpnia. Okres darmowych parkingów wydłużył się z powodu przesunięcia, o dwa tygodnie ostatecznego terminu przyjmowania ofert od operatorów na obsługę miejskich parkingów. Przyczyną tego były problemy techniczne oferenta. -Potencjalni oferenci, którzy zgłosili się w przetargu, który miał zostać rozstrzygnięty wczoraj w siedzibie Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie, poinformowali, że nie będą jednak w stanie zapewnić, w tak krótkim czasie urządzeń w postaci nowoczesnych parkomatów. W związku z tym, termin składania ofert został wydłużony do 7 lipca. Natomiast sama strefa będzie funkcjonowała dopiero od 1 września- wyjaśnia Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina. Wtedy też przybędzie około 200 płatnych miejsc postojowych m. in. przy ul. Andersa, Grottgera, Głowackiego i Piłsudskiego. Zmianie ulegną także stawki opłat. Zgodnie z decyzja radnych, podjętą w grudniu ubiegłego roku, wzrosną one o około 70 procent. Za pierwsze pół godziny postoju trzeba będzie zapłacić 1,00 zł, a za pierwszą godzinę 2,00 złote. Może to być zaskakujące, ale mieszkańcy Koszalina już nie mogą się doczekać, kiedy parkingi będą znowu płatne. -Powinny być już płatne, bo nie ma miejsc do parkowania. Jedno auto stoi cały dzień, a tak byłaby rotacja. Im szybciej zaczną obowiązywać ponownie opłaty tym lepiej. Moim zdaniem 2,00 zł za godzinę to wcale nie dużo- mówią spotkani w centrum Koszalina kierowcy. Po 1 września bezpłatne, w strefie płatnego parkowania w Koszalinie, pozostaną tylko miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych. MW