Co z uchwałą krajobrazową w Koszalinie?
Zapowiadały się zmiany w wyglądzie reklam w Koszalinie. W ubiegłym roku ratusz przygotował uchwałę intencyjną i przeprowadził konsultacje społeczne z mieszkańcami i przedsiębiorcami dotyczące wyglądu plansz i banerów reklamowych na terenie miasta.
Plan był taki, żeby usystematyzować i ujednolicić czasami spory bałagan w tej kategorii. Niestety wszystko przeciągnie się w czasie. Dlaczego? To wyjaśnia wiceprezydent Koszalina Wojciech Kasprzyk. Wiele miast w Polsce wprowadziło przepisy systematyzujące wygląd reklam dużo wcześniej. To jednak, z powodu braku jasnych przepisów, wywoływało sporo kontrowersji, a czasem sprawy trafiały do sądu. Wygląda na to, że koszalinianie jeszcze przez jakiś czas będą musieli znosić reklamowy chaos. Póki co, można tylko apelować do reklamodawców o rozsądek w zawieszaniu banerów i ich estetykę. (AGu)
