Czy pomoc rannym, dzikim zwierzętom z terenu Koszalina jest zagwarantowana?

2018-10-18 18:42
Koziołek, który uległ wypadkowi przy ul. Połczyńskiej w Koszalinie. |Foto: FB Spotted Koszalin
Autor: brak danych

Miasto ogłosiło, że tak. Wskazany wykonawca tego zadania twierdzi, że nie podpisał umowy z miastem.

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński na wczorajszej konferencji prasowej przekazał informację, że problem znalezienia pomocy dla rannych, dzikich zwierząt na terenie miasta został rozwiązany. Fundacja Dziki Azyl z Kobylnicy, która miała być wykonawcą tego zadania twierdzi, że umowa nie została podpisana. Miasto wyjaśnia, że przyjęcie przez nich oferty fundacji jest już rodzajem zawarcia wiążącej umowy w świetle prawa cywilnego. Więcej w materiale audio. MW

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński o podpisaniu umowy.