Czy w Kołobrzegu będą pochówki dzieci utraconych?

2014-10-30 18:22
dzieci utracone
Autor: Katarzyna Jęczkowska zdjęcie ilustracyjne

Radni miejscy w Kołobrzegu przyjęli wczoraj uchwałę dotyczącą chowania ciał dzieci utraconych. Uchwała przyjęta, jednakże procedury niekompletne.

Radni miejscy w Kołobrzegu przyjęli wczoraj uchwałę dotyczącą chowania ciał dzieci utraconych, pozostawionych przez rodziców w szpitalu. Koszty pogrzebu pokrywać będzie Gmina Kołobrzeg. Wynika to z konieczności dostosowania przepisów lokalnych do Rozporządzenia Ministra Zdrowia z 2007 roku, które rozszerza definicję zwłok o dzieci zmarłe przed narodzeniem bez względu na czas trwania ciąży. Uchwała przyjęta, jednakże procedury niekompletne. Jak poinformowała Radio Plus Koszalin Grażyna Foszcz- Mirecka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kołobrzegu, na podstawie tej uchwały planowane jest organizowanie pogrzebów dzieci martwo urodzonych, pozostawionych przez rodziców w Regionalnym Szpitalu w Kołobrzegu, ale poza ciałami dzieci, które zostały przekazane do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Zgodnie ze stosownymi umowami między szpitalami, ciała dzieci poronionych (do 22 tygodnia ciąży) przekazywane są do Zakładu Patomorfologii w Koszalinie. Tam wykonywane są badania histopatologiczne, a następnie ciała te są kremowane wraz z tymi z koszalińskiego szpitala i chowane w zbiorowym grobie na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie. Prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ciała tych dzieci nie będą chowane w Kołobrzegu. Tłumaczył, że o losie tych ciał decyduje szpital. Przypomnijmy, obowiązek pochowania zwłok ludzkich (a nimi są także ciała dzieci martwo urodzonych, bez względu na jakim etapie ciąży doszło do zgonu dziecka), w sytuacji, kiedy krewni zrzekną się prawa do pochowania, spoczywa na gminie, gdzie doszło do zgonu. Rodzice po stracie dziecka, szczególnie we wczesnym etapie ciąży, często zrzekają się prawa do pochówku, ale to wynika z nieznajomości swoich praw, bądź z braku funduszy. Prawo do zasiłku pogrzebowego mogą otrzymać tylko w przypadku możliwości określenia płci dziecka. Inaczej, sami muszą sfinansować pogrzeb. Zdaniem pani Eli, mamy po stracie dziecka z Kołobrzegu, to ważne by takie miejsce pochówku znajdowało się także w Kołobrzegu. Od roku dzieci utracone pozostawione w kołobrzeskim szpitalu, chowane są w zbiorowym grobie na koszalińskim cmentarzu. Rocznie dochodzi do około 70 poronień w Szpitalu Regionalnym w Kołobrzegu. Czy ciała tych dzieci będą chowane w Kołobrzegu? To zależy od procedur, jakie zostaną na nowo określone w tym mieście. Do sprawy będziemy wracać w Radiu Plus. Alicja Górska; alicja.gorska@radioplus.pl

Grażyna Foszcz- Mirecka, dyrektor MOPS w Kołobrzegu