Koszalińskie drużyny ze zmiennym szczęściem grały w weekend

2017-04-03 15:54
koniec meczu
Autor: brak danych

Wśród koszalińskich drużyn tylko ręczni i nożni piłkarze Gwardii Koszalin mogą zaliczyć miniony weekend do udanych.

W sobotę szczypiorniści wygrali na wyjeździe z Cartusią Kartuzy 21:19, a wczoraj piłkarze w Szczecinie pokonali rezerwy Pogoni 3:2 i niezmiennie pozostają w fotelu lidera, mając już 3 punkty przewagi nad drugim Lechem Poznań. W Radomiu kolejny mecz ligowy rozegrali koszykarze AZSu Koszalin, przegrywając z tamtejszą Rosą 68:85, a w Koszalinie pierwszy mecz III etapy, czyli walki o medale rozstrzygnął się na korzyść mistrzyń z Lublina, które wygrały z Energą AZSem 22:20. Z pewnością nie o takiej inauguracji marzyły koszalinianki, i choć walka przez większość meczu była wyrównana, to przyjezdnym udało się odskoczyć w połowie drugiej odsłony na 3 bramki, i choć 5 min później był znów remis, to właśnie Lublinianki popełniały tego dnia nieco mniej błędów. Ten mecz mógł się podobać publiczności, do końca nie było pewne kto zdobędzie dwa punkty. To dla nas bardzo cenne zwycięstwo – mówiła trener Selgrosu Monika Marzec. Teraz już każdy rywal jest mocny i o wyniku mogą decydować końcówki i opanowanie emocji – mówiła po meczu zawodniczka Energetycznych Joanna Chmiel. Po obu stronach wiele błędów, wiele nieskuteczności – ale dzisiaj to my się cieszymy z 2 punktów, mówiła bramkarka Selgrosu Weronika Gawlik. Kolejny mecz Energetyczne rozegrają już w weekend rywalkami akademiczek będzie Zagłębie LUBIN. Ważna informacja jest jeszcze taka, że Romana Roszak przedłużyła kontrakt z klubem Piłki Ręcznej Energa AZS Koszalin. Zawodniczkę będziemy mogli oglądać w barwach zespołu przez kolejne dwa sezony. Grająca na prawym rozegraniu Roszak trafiła do Koszalina w 2015 roku. Zawodniczka jest w czołówce strzelczyń tegorocznej ligi, otrzymała też powołanie do reprezentacji. (AGu)

trener Monika Marzec (Selgros)