Mniej urodzin - więcej zgonów

Urząd Stanu Cywilnego w Koszalinie podsumował miniony rok.
1725 urodzin, 1981 zgonów i 400 aktów małżeństw – to bilans minionego roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Koszalinie. Urodziło się też trochę więcej chłopców niż dziewcząt. Najczęściej nadawane imię dziewczynce to Hanna, a chłopcu to Aleksander. Najrzadziej nadawane żeńskie imiona to Bianka, Marlena, Marietta, Ester, Lea, Jadwiga, Lara, Liwia, Adel, Bogumiła, Mina, Marcja czy Konstancja. Męskie: Stefan, Rafał, Armin, Salomon, Samuel, Hugo, Ludwik, Aram, Ksawier, Nikolas, Makary, Beniamin, Tobiasz, czy Edgar. Ślubów zawartych poza granicami Polski było 70. Związki małżeńskie koszalinianie zawierali m.in. w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Danii i Stanach Zjednoczonych, na Ukrainie, w Hiszpanii i jeden w Japonii. W ubiegłym roku siedmioro mieszkańców Koszalina obchodziło 100-lecie urodzin. (Posłuchaj naszej rozmówczyni) Q