Reportaż "Auto w stodole"

Zabytkowe samochody, które tu trafiają głównie zza oceanu, często są w kiepskim stanie technicznym. Życie przywraca im pobyt w „stodole”.

Ukończył technikum samochodowe w Koszalinie, a potem wyjechał do Niemiec. Tam przez kilka lat pracował w warsztacie, gdzie zajmowano się naprawą zabytkowych samochodów. Po powrocie do Polski postanowił kontynuować tę działalność we własnej firmie. Pierwszy warsztat otworzył w stodole swojego ojca. I tak powstała Auto- Stodoła w Nowym Worowie k. Połczyna Zdroju. To tam Marek Żynis wraz ze sporą załogą od ponad ćwierć wieku zajmuje się renowacją zabytkowych samochodów. Trafią tam często w postaci złomu, a wyjeżdżają pięknie odnowione. Przez pierwsze dziesięć lat funkcjonowania zakładu wykonywano tu renowację samochodów różnych marek, m.in. aut włoskich, czy angielskich, ale już od 15 lat mają wąską specjalizację, zajmują się jedynie renowacją Mercedesów – Benz modeli 190 SL (W121) i 230-280 SL (W113), przydomek Pagoda. Samochody przeznaczone do całkowitej renowacji rozmontowuje się tu do ostatniej śrubki czy podkładki. Następnie weryfikuje się te części, sprawdza ich jakość, po to by jak najwięcej odnowić, a tylko te zniszczone zastąpić nowymi częściami. Karoserie tych samochodów po całkowitym demontażu samochodu, są piaskowane. Usuwa się z nich wszystkie dotychczasowe warstwy lakiernicze i zabezpieczenia antykorozyjne. Potem się je ponownie lakieruje. W kolejnym etapie karoseria trafia na montaż, gdzie w 5 tygodni samochód zostaje ponownie złożony. Tu montuje się też m.in. siedzenia z wymienioną tapicerką, nowe lampy, wykładziny, odbiorniki radiowe. W Auto- Stodole załoga jest w stanie pracować nawet nad 13 pojazdami jednocześnie. Renowacja całkowita jednego samochodu trwa od 4-6 miesięcy. Samochody po renowacji trafiają bezpośrednio do właścicieli bądź do muzeów, kolekcjonerów, salonów sprzedaży. Są eksportowane nie tylko do Europy, ale na cały świat, m.in. do Nowej Zelandii, Malezji czy Stanów Zjednoczonych. Transportuje się je wtedy statkami bądź transportem lotniczym. Więcej w reportażu "Auto w stodole", którego emisja odbyła się 24 stycznia w magazynie "W rytmie wydarzeń". Alicja Górska