Wpłynęły dwie oferty dzierżawy City Boxu w Koszalinie

2020-02-18 15:37
City Box w Koszalinie ma nowego najemcę.
Autor: www.koszalin.pl

Z chętnymi będą prowadzone negocjacje, ponieważ w złożonych ofertach są odstępstwa od warunków dzierżawy stawianych przez miasto.

Wpłynęły dwie oferty dzierżawy City Boxu w Koszalinie. Obie spełniają najważniejsze kryteria, ale mają kilka odstępstw od warunków dzierżawy stawianych przez miasto. Stąd z chętnymi będą prowadzone negocjacje. -Kwoty wadium są różne, a ma to znaczenie, ponieważ jest to zabezpieczenie ewentualnych roszczeń, musimy to ustalić. Poza tym kwestie techniczne i wyposażenie lokalu oraz oczywiście rodzaj prowadzonej działalności. Jedni chcą prowadzić restaurację, a drudzy bar amerykański z sobotnimi dansingami do godziny trzeciej w nocy -mówi Lucyna Sitarczyk, dyrektor Zarządu Budynków Mieszkalnych w Koszalinie. Pomysł z dancingami, który wydaje się być może kontrowersyjny, podoba się starszym mieszkańcom Koszalina, bo, jak przyznają, obecnie nie mają gdzie wyjść potańczyć. -Fajnie by było, bo nie ma czegoś takiego w Koszalinie. Nie ma gdzie się bawić, a starsi też by chętnie potańczyli, na razie w Koszalinie są nudy. Każde wykorzystanie City Boxu będzie sensowne. Jak ktoś ma kasę to niech próbuje, ale do tej pory to nic się tam nie sprawdziło- mówią koszalinianie. Ostatni dzierżawca nie płacił czynszu, ani mediów. Opuścił City Box z długami wobec miasta w wysokości ponad 200 tys. zł. Sprawa znalazła się na drodze sądowej. - Miasto wygrało już dwie sprawy o ponad 160 tys. zł. Liczymy, że na podstawie tych wyroków pieniądze wrócą do budżetu miasta i zasilą go na 2020 rok. Mamy też nadzieję, że nowy dzierżawca się znajdzie i będzie nam się dobrze współpracowało -mówi Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina. Decyzja, któremu z oferentów wydzierżawić City Box, ma zapaść do poniedziałku. MW

Lucyna Sitarczyk, dyrektor Zarządu Budynków Mieszkalnych