Cracovia ukarana za derby - Komisja Ligi zamknęła stadion na trzy najbliższe mecze
100 tysięcy złotych grzywny, zakaz wyjazdów dla kibiców do końca sezonu i stadion zamknięty na trzy najbliższe mecze – to kary, jakie Komisja Ligi wymierzyła Cracovii za skandal podczas derbów Krakowa.
Przerwany mecz, dym na boisku i race strzelane w sektor gości. Tak wyglądała druga połowa środowego meczu derbowego Wisły Kraków z Cracovią. Mecz odbył się na stadionie przy ul. Kałuży. "Pasy" przegrały to spotkanie 4:1. Śledztwo w sprawie wydarzeń podczas derbów wszczęła już małopolska policja. - Chcemy ustalić i ukarać osoby odpowiedzialne za zniszczenia - mówi Sebastian Gleń z komendy wojewódzkiej. - Zabezpieczyliśmy monitoring i będziemy analizować te zapisy, by zidentyfikować sprawców przestępstw, za które grozi od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. Pseudokibice to jedna sprawa, ale śledczy sprawdzą też samą organizację spotkania. Chcą się upewnić, że klub dołożył wszelkich starań, aby zapewnić kibicom i zawodnikom bezpieczeństwo. - Osoby wchodzące na stadion powinny być sprawdzane pod kątem tego, co jest wnoszone. To są względy bezpieczeństwa i służby porządkowe organizatora to sprawdzają. Pytanie, czy w tej sytuacji nie zawiedli, bo jednak te materiały zostały wniesione - dodaje Gleń. Firma odpowiedzialna za ochronę podczas meczu nie chciała z nami rozmawiać. Cracovia wydała oficjalne oświadczenie, w którym potępiła zachowanie kibiców i zapowiedziała pełną współpracę ze służbami podczas śledztwa. W sprawie decyzji Komisji Ligi ma prawo do odwołania.
