Dramatyczny stan rzeki Dłubnia - ścieki spuszcza tam... miasto!

2017-09-26 17:22
Fot. Tomasz Urynowicz
Autor: brak danych

Do krakowskich rzek są odprowadzane ścieki - i to za pozwoleniem miasta! Wszystko przez kanały ogólnoodpływowe, które gromadzą odpady komunalne i odpady po deszczach.

Rocznie miasto może takie kanały opróżniać do rzek dziesięć razy. Dotyczy to na przykład rzeki Dłubni. - Każdy, kto widział wyrzut i widzi te - trudno nawet określić, co to było - gluty brudu, aby nie bać się słów, wiszące 2 metry nad powierzchnią wody, to robi naprawdę okropne wrażenie - mówi krakowski radny Tomasz Urynowicz, który złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta Krakowa. Miasto odpowiada, że to wina przestarzałej kanalizacji burzowej. Wodociągi krakowskie podkreślają, że jej modernizacja trwa, ale nie da się zrobić wszystkiego na raz. - Mamy 34 zezwolenia wodno-prawne na zrzuty ścieków burzowych. Dzieje się to w przypadku gwałtownych ulew i gwałtownego przyboru wód. W związku z tym nie możemy myśleć tylko i wyłącznie o Nowej Hucie. Mamy ponad 1800 kilometrów sieci kanałowej - odpowiada rzecznik wodociągów Robert Żurek. A w najbliższą sobotę odbędzie się sprzątanie Dłubni. Mieszkańcy organizują się na facebook'u. Oczyszczany będzie odcinek przy Zalewie Nowohuckim. Akcja odbędzie się od godziny 11.00 do 14.00.

Posłuchaj materiału Jakuba Paducha