Kraków ma rosnąć w zieloną siłę
Zarząd Zieleni Miejskiej przedstawił program swojego rozwoju na najbliższych kilkanaście lat. Nowe parki i rewitalizacja tych już istniejących - to tylko niektóre z założeń do 2030 roku.
- Chcemy, żeby przybyło w Krakowie około 400 hektarów nowych terenów zieleni różnego rodzaju, parków czy skwerów. Żeby zostały obsadzone zieleńce przyuliczne. Założyliśmy też sobie, by w ciągu tych 14 lat otworzyć przynajmniej 14 nowych parków - mówi koordynatorka projektu, Agnieszka Kowalewska. Ambitnym planem jest też akcja "Błonia w każdej dzielnicy". Może być ciężka do zrealizowania we wszystkich dzielnicach, ale już teraz wiadomo, gdzie lokalne błonia powstaną na pewno. - Zaproponowaliśmy między innymi tereny w rejonie Pychowic, Kościelnik, Węgrzynowic, jak również Północne Błonia Krakowa w rejonie Toń, co było z resztą postulatem mieszkańców Prądnika Białego - dodaje Kowalewska. Aby zieleń mogła się w mieście rozwijać bez problemów - potrzebny jest ciągły dopływ gotówki na ten cel. Autorzy zielonego projektu chcą, by każdego roku przeznaczać na niego 2% miejskiego budżetu.
