Kraków przeznaczy 150 tysięcy złotych na leczenie syryjskich dzieci?

2017-04-25 18:38
Fot. Polska Misja Medyczna
Autor: brak danych

150 tysięcy złotych - tyle potrzeba by leczyć w Krakowie dzieci, ofiary wojny w Syrii. Krakowscy radni badają możliwość wygospodarowania takich środków z miejskiego budżetu.

Radnych zainspirował Sopot, gdzie bez problemu udało się znaleźć takie pieniądze. - Patrząc na budżet miasta Krakowa, który jest 4,5-miliardowy, można powiedzieć, że jest to niewielka suma. Będę głosowała oczywiście za tym, by miasto przeznaczyło pieniądze na pomoc dla ludzi - mówi radna Małgorzata Jantos. Syryjskie dzieci chce też sprowadzić do Krakowa Polska Misja Medyczna. Jej przedstawiciele nie czekają już na to, co zrobi miasto. Sytuacja w Syrii zaogniła się - doszło nawet do użycia broni chemicznej. Jak mówi Małgorzata Olasińska-Hart, nie ma czasu do stracenia. - My zrobimy wszystko, aby dzieci z Syrii przyleciały na leczenie do Polski. W którym mieście będą leczone, to już jest sprawa drugorzędna. Dla nas jest najważniejsze, by otrzymały one pomoc, której nie dostaną ani w Syrii, ani w Turcji, ani w Libanie. Krakowscy radni już wcześniej próbowali namówić prezydenta Jacka Majchrowskiego do przyjęcia dzieci. Na drodze stanęły jednak przepisy, a konkretnie ustawa o cudzoziemcach i ustawa o pomocy społecznej. Zabrania ona udzielania pomocy osobom bez uregulowanego statusu w naszym kraju.

Posłuchaj materiału Marcina Śliwy