Miasto kupi oczyszczacze powietrza do krakowskich przedszkoli?

800 tysięcy złotych na oczyszczacze powietrza - prezydent Jacek Majchrowski nie mówi nie, ale jest warunek. Chodzi o urządzenia, które mają trafić do krakowskich przedszkoli i żłobków.
To pilotażowy program, na który Rada Miasta przeznaczyła 150 tysięcy złotych z tegorocznego budżetu. Jak mówi rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek, skuteczność oczyszczaczy oceni specjalna komisja. - Przyjrzą się, jaki sprzęt powinien trafić do placówek oświatowych. W zależności od tego, jak pilotaż wyjdzie, to znaczy - czy będziemy widzieć znaczącą poprawę jakości powietrza, wtedy prezydent obiecuje, że pieniędzy może być znacznie więcej. Komisja będzie się składać z pomysłodawców, radnych i ekspertów od smogu. Oczyszczacze powietrza w niektórych krakowskich przedszkolach już są i kadra je chwali. - Urządzenie jest bardzo ciche, nie sprawia żadnych problemów. Wystarczy tylko raz w tygodniu przepłukać pod bieżącą wodą taką siateczkę. To jest wielkości średniej walizki - mówi Beata Sułek, nauczycielka z przedszkola 178. W ramach pilotażu oczyszczacze pojawią się w dwudziestu dwóch żłobkach.