Nie ma winnych za wypadek w żłobku w Zielonkach

2014-04-17 20:50

Jest wyrok w sprawie opiekunek, które dwa lata temu naraziły małego Witka na utratę życia. Chłopiec wypił żrący płyn w w Klubie Małych Odkrywców w podkrakowskich Zielonkach. Opiekunki oskarżono, ale sąd je uniewinnił.

Wyrok był ogromnym rozczarowaniem dla rodziców chłopca. - Żyjemy w kraju, w którym nikt nie bierze odpowiedzialności za swoje czyny. Prokuratura działała nieudolnie, konstruując akt oskarżenia, który już od pierwszej rozprawy był skazany na niepowodzenie - mówi pan Tomasz. Aktem oskarżenia objęto jedynie opiekunki. Prokurator nie uwzględnił w nim właścicielki żłobka. To skrytykował nie tylko sędzia, ale nawet adwokat uniewinnionych kobiet. - Porażka prokuratury. To powinno leżeć w gestii oskarżyciela, by odpowiednim osobom stawiać odpowiednie zarzuty - mówił Marcin Rozum. Rodzice chłopca zapowiadają, że jeśli nie doczekają się sprawiedliwości ze strony prokuratury, to poszukają jej sami, wnosząc pozew cywilny przeciwko właścicielce żłobka.