Osiedle mieszkaniowe podzieli Las Borkowski - budowa już się rozpoczęła
W Lesie Borkowskim rośnie osiedle, a miasto uspokaja - nadal chcemy chronić tamtejszą zieleń. Przypomnijmy - krakowski magistrat chce odkupić zadrzewione tereny na południu Krakowa od prywatnych właścicieli.
Negocjacje trwają, jednak nie uchroniły one części lasu przed wycinką i zabudową. - Nie rozmawialiśmy o przejęciu działek, na których trwają prace - przekonuje Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa. - Osiedle ma natomiast wyrosnąć na terenie, który od dawna był przeznaczony pod zabudowę - dodaje Chylaszek. Gra toczy się więc o resztę lasu, który przez właścicieli został wyceniony na 16 milionów złotych. Urząd miasta twierdzi, że nie może tyle zapłacić i wciąż negocjuje z właścicielami działek. Jeden z nich przyznaje jednak, że współpraca z urzędnikami jest trudna. - Cały czas są prowadzone działania przez gminę, mające na celu maksymalnie obniżyć wartość tego terenu - mówi Wojciech Ziobrowski. Chodzić między innymi o nadanie działkom statusu terenu leśnego. Wiosną miasto chce zlecić kolejną wycenę Lasu Borkowskiego. Wtedy negocjacje między właścicielami a urzędem mają nabrać tempa.