Park, a nie parking - przy ul. Karmelickiej będzie więcej zieleni
Zamiast betonu - park, i mniej zabudowy. To plan miasta dla terenu między ulicą Dolnych Młynów a Karmelicką w Krakowie. I połowiczny sukces aktywistów.
Aktywiści protestowali przeciwko zabudowaniu działki z obu stron, co pozostawiałoby na niej jedynie 60% zieleni. - Będzie jej więcej - zapewnia prezydent miasta Jacek Majchrowski. - Postanowiliśmy przedstawić Radzie Miasta taki plan, żeby park sięgał do ulicy Dolnych Młynów. Część od ulicy Karmelickiej, ta pierzeja, będzie zabudowywana. Od strony Dolnych Młynów miała powstać siedziba Instytutu Pamięci Narodowej, który jednak zrezygnował ze swoich planów. O nowym planie z umiarkowanym entuzjazmem mówi Mariusz Waszkiewicz z Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody. - Mniej betonu a więcej zieleni, natomiast cały czas my uważamy, że najlepiej byłoby, gdyby cała działka była parkiem, gdybyśmy się otworzyli na ulicę Karmelicką i dali jej ten świeży powiew. Aktywiści zebrali ponad 4 tysiące podpisów popierających powstanie parku w miejscu dzisiejszego parkingu. Teraz plan dla tego obszaru trafi pod głosowanie w Radzie Miasta Krakowa.