Pat w krakowskiej polityce. Rada miasta bez przewodniczącego

To uniemożliwia podejmowanie ważnych dla Krakowa decyzji.

Krakowscy radni przerwali obrady i przełożyli wybór przewodniczącego. Powodem był spór w szeregach rządzącej koalicji o to, kto ma zostać przewodniczącym. Jacek Majchrowski chce, by został nim Dominik Jaśkowiec z PO, ale nie chcą się na to zgodzić prezydenccy radni. Mówił Rafał Komarewicz. Radnym nie udało się dojść do porozumienia mimo trwających trzy godziny przerw w obradach. Również i w czwartek radni nie zdołali się dogadać. Kolejne podejście dopiero piątego grudnia. Podczas obrad radnym udało się jedynie złożyć ślubowanie, odwołać skarbnika miasta i wybrać nowego.