Ponownie zmiany na Kazimierzu. Chodzi o strefę ograniczonego ruchu

Mniej czasu na dostawy rano, ale więcej popołudniu. Do tego zielone światło dla elektrycznych samochodów i ułatwienia dla przedsiębiorców na placu Wolnica.

Mniej czasu na dostawy rano, ale więcej popołudniu. Do tego zielone światło dla elektrycznych samochodów i ułatwienia dla przedsiębiorców na placu Wolnica. To najważniejsze zmiany w Strefie Ograniczonego Ruchu na krakowskim Kazimierzu. Zdaniem urzędników to odpowiedź na prośby mieszkańców. Nie wszystkie wnioski zostały jednak uwzględnione. Przykład? Wyłączenie ze strefy ulicy Miodowej. - Nie będziemy wyłączać, ale odwrócimy kierunek na tej ulicy, czyli będzie od ulicy Brzozowej do ulicy Dietla jeden kierunek. Pomoże to także kierowcom, którzy omyłkowo wjeżdżali w tę ulicę wjeżdżając w strefę ograniczonego ruchu i musieli już przez nią po prostu przejechać - mówi miejski inżynier ruchu Łukasz Gryga i zapowiada testy. Chodzi o badanie natężenia ruchu pojazdów, ale i liczby pieszych. - Będą to rozszerzone pomiary, bo jednocześnie one będą zbierane przez cały tydzień, żeby dostosować te godziny dostaw do takich godzin, w których jest to najbezpieczniejsze, najmniej konfliktów będzie rodzić z niechronionymi uczestnikami ruchu. Nowe zasady wejdą w życie 8 i 9 lutego.