Raport o zdrowiu Małopolan - największym problemem brak profilaktyki
Połowa Małopolan chodzi do lekarza tylko gdy coś ich boli, co trzeci regularnie odwiedza dentystę, a ze szczepień korzysta zaledwie 7% mieszkańców naszego województwa. Tak wynika z raportu o zdrowiu Małopolskiego Obserwatorium Rozwoju Regionalnego.
Krakowianie potwierdzają, że w kolejce do lekarza stają niechętnie. - Jeżeli coś mi dolega albo mam z czymś problem, to dopiero wtedy udaję się do odpowiedniego lekarza - przyznaje naszemu reporterowi jeden z mieszkańców. - Nie chodzę w ogóle, nie mam takiej potrzeby - odpowiada kolejny. Władze województwa nie rozumieją takiego stanu rzeczy, bo ich zdaniem badania są łatwo dostępne. Nad wynikami sondażu ubolewa też dyrektor Szpitala im. Jana Pawła II w Krakowie Anna Prokop-Staszecka i wylicza czym grozi brak profilaktyki. - Pulmonolodzy mówią - będziecie mieli astmę, kardiolodzy mówią - pracujemy na zawał, onkolodzy powiedzą - pracujemy na raka - wymienia. Są też jednak pozytywne wnioski z raportu. W powiecie tarnowskim na przykład jest najniższa umieralność noworodków na świecie.
