Remont w Teatrze Groteska pod lupą prokuratury
Krakowska prokuratura przyjrzy się remontowi Teatru Groteska. Wpłynęło tam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o prace, jakie były wykonywane na terenie teatru w zeszłym roku.
- Zostały zabezpieczone dokumenty, będące w posiadaniu teatru, związane z realizacją remontu. Czynności, które są prowadzone, mają zmierzać do ustalenia, czy nie zaistniały okoliczności, któr mogłyby mieć wpływ na dalsze finansowanie tego remontu - mówi Mirosława Kalinowska Zajdak z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Nie wiadomo, kto złożył zawiadomienie. Wiadomo natomiast, że władze teatru z remontu zadowolone nie są. Groteska może funkcjonować, jednak wiele rzeczy wykonawcy pozostawili w opłakanym stanie. - Przy ociepleniu wełną mineralną znacznej części elewacji nie zostały wykonane ofasowania. Teraz w tę wełnę mineralną wlewa się woda. Zobaczymy, w jakim stanie ta elewacja będzie na wiosnę - mówi dyrektor teatru Adolf Weltschek. Na remont Groteski przeznaczono 6,5 mln zł. Część z tych pieniędzy – z powodu niedoróbek - nie została wypłacona wykonawcom. Władze teatru liczą teraz, że będą mogły nimi zapłacić za dokończenie prac.