To największa i jedna z najdroższych inwestycji w Krakowie ostatnich lat. 22 lutego rusza budowa Trasy Łagiewnickiej
Gigantyczna inwestycja drogowa może odciąć Kurdwanów od tramwajów. Chodzi o Trasę Łagiewnicką, która połączy tę część Krakowa z Ruczajem.
Mieszkańcy południowej dzielnicy mogą nie odjechać ze swojej pętli przez budowę torów, które poprowadzą wzdłuż planowanej drogi. - Prace związane z budową linii tramwajowej to jest kamień milowy dla tej inwestycji. Będziemy na pewno prowadzili prace na Kurdwanowie i rozważane jest to, że pętla tramwajowa zostanie wyłączona - mówi Ryszard Śmiałek, dyrektor spółki powołanej do budowy trasy. Możliwe jednak, że z Kurdwanowa odjadą składy dwukierunkowe, które do poruszania się w obie strony nie będą potrzebowały pętli. Krakowianie najmocniej odczują utrudnienia w wakacje. Wtedy też możliwe są pierwsze wyłączenia pasów istniejących ulic - między innymi Grota Roweckiego i Zakopiańskiej. Czy warto jednak płacić taką cenę? Wątpliwości ma Jacek Mosakowski z Platformy Komunikacyjnej Krakowa. - Czy ona rzeczywiście da radę i spełni swoje zadanie? Czy zamiast usprawnić ruch w tym rejonie, nie dociąży jeszcze okolic? Jest ryzyko, że przeniesie się tam część ruchu z czwartej obwodnicy Krakowa, czyli autostrady A4 i trasy S7, wpychając auta bliżej centrum. A polityka miasta jest przecież odwrotna - powinniśmy zachęcać kierowców do objeżdżania centrum - argumentuje. Prace przygotowawcze do rozpoczęcia inwestycji mają zacząć się 22 lutego. 3,5 kilometra nowej drogi będzie kosztować około miliarda złotych. Ma ona powstać do 2020 roku.
