Tramwaje wrócą na Dietla we wrześniu
Od września tramwaje wrócą na Rondo Grunwaldzkie w Krakowie. Chodzi o fragment od Czerwonych Maków do ulicy Orzeszkowej, na którym teraz kursują autobusy zastępcze.
Od września tramwaje wrócą na Rondo Grunwaldzkie w Krakowie. Chodzi o fragment od Czerwonych Maków do ulicy Orzeszkowej, na którym teraz kursują autobusy zastępcze. Według urzędników komunikacja zastępcza nie wystarcza, by obsłużyć wszystkich pasażerów, dlatego w tym miejscu powstanie specjalna przełączka tramwajowa. - To jest taki specjalny fragment torów, który wbudowuje się w torowisku, dzięki któremu tramwaje dwukierunkowe mogą zmienić kierunek jazdy i jechać z powrotem bez pętli. To trochę ułatwi przemieszczanie się po Krakowie - zapewnia Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Problemy komunikacyjne w okolicy Ronda Grunwaldzkiego związane są z trwającą przebudową ulicy Krakowskiej oraz węzła Stradom. - Przy braku tramwaju i jednak wątłej linii zastępczej, inne autobusy mogłyby nie wyrobić, w szczególności linia 194, która już na co dzień jest przepełniona. Tutaj ludzie zostawaliby na przystankach, więc powiedziałbym, że ten pomysł z tramwajem do Orzeszkowej jest nie tyle dobry, on jest dobry i jednocześnie konieczny - uważa Jacek Mosakowski z Platformy Komunikacyjnej Krakowa. Według urzędników regularne kursy tramwajów wrócą na ulicę Dietla pod koniec października.
