Z wizytą u szewca... Wisły Kraków!
U niego nie ma butów, których nie da się naprawić. Pan Władysław Nowakowski robi to od 68 lat! A od trzech dekad zajmuje się naprawą korków dla piłkarzy Wisły Kraków.
Spod rąk pana Władysława wychodziły buty, które strzelały najważniejsze bramki w historii Białej Gwiazdy. Korki reperowali u niego Frankowski, Żurawski, Moskal czy Kosowski. - Największe buty wśród piłkarzy to miał Mateja, 46 a czasem nawet 47 - mówi w rozmowie z naszym reporterem Szymonem Kępką. Pan Władysław wcześniej pracował dla Teatru Słowackiego. Tam robił buty m.in dla Jerzego Bińczyckiego, Mariana Dziędziela czy Iwony Bielskiej.