Akcje pomocy Ukrainie 20 maja 2022 r.

2022-05-20 6:59
Akcje pomocy Ukrainie 20 maja 2022 r.
Autor: Adam Kuźmicki/archiwum Akcje pomocy Ukrainie 20 maja 2022 r.

Akcje pomocy Ukrainie 20 maja 2022 r.

Biegną z pomocą

Dzieci i młodzież z Ukrainy, uczniowie szkół w Łodzi i na terenie diecezji łódzkiej, wezmą udział w IX Biegu Charytatywnym „Biegnijmy z pomocą”. Uzyskane w ramach biegu pieniądze zostaną przeznaczone na rehabilitację 3-letniej Tosi ze Zgierza. Dziewczynka cierpi na nitkowaty rdzeń kręgowy. Bieg organizowany jest przez Caritas Archidiecezji Łódzkiej w ramach pikniku dla dzieci "Bądźmy razem". Uczestniczą w nim wolontariusze Szkolnych Kół Caritas. Impreza w parku na Zdrowiu w Łodzi, koło muszli koncertowej, zaplanowana została na czwartek 2 czerwca, od godz. 10.00 do 14.00.

Pojazdy specjalne

Najpierw dwie karetki, kilka dni później karawan wyjechały z Łodzi na Ukrainę. Karetki dla szpitala dziecięcego w Tarnopolu pochodziły z Hiszpanii, najpierw przyjechały do Centrum Służby Rodzinie w Łodzi. Właśnie z hiszpańskimi organizacjami pomocowymi nawiązali współpracę łódzcy wolontariusze. Karetki kupione zostały dzięki zaangażowaniu około 50 organizacji pomocowych z okolic miasta Saragossa w Hiszpanii. Koordynująca ich działania Barbara Marquez i Maciej Miguła pomagający w realizacji akcji pomocowych dla Ukrainy podkreślają, że chodziło o przesłanie bardzo konkretnej pomocy medycznej.

- Współpracujemy bezpośrednio z władzami miasta Tarnopola. W oparciu o informacje, które od nich otrzymujemy przygotowywana jest konkretna pomoc. Staramy się, żeby to była pomoc medyczna. Nie ubrania, takie proste rzeczy, tylko właśnie artykuły medyczne, które są zgłaszane przez szpital w Tarnopolu. Jednym z najważniejszych środków medycznych, które dostarczaliśmy, były takie opatrunki hemostatyczne, które służą do opatrywania wyjątkowo dużych, trudnych ran. Staramy się, żeby ta pomoc była dokładnie taka, jak wynika z ustaleń z władzami Tarnopola.

Z kolei karawan dla bonifratrów z Drohobycza na Ukrainie przekazał Witold Skrzydlewski, łódzki przedsiębiorca pogrzebowy. Sam przyznał, że miał obawy, jak przekazanie karawanu zostanie odebrane.

Początkowo się bardzo obawiałem, żeby ktoś nie odebrał źle, że my posyłamy karawan. Ale myślę, że on się tam naprawdę przyda. I chociaż troszeczkę pomoże niektórych ludzi godnie przetransportować z miejsca śmierci do miejsca pochówku.

Bonifratrzy z Drohobycza najpierw poproszeni zostali przez lokalne władze o pomoc w zorganizowaniu karetki ratującej życie. Kolejną prośbą był karawan, dzięki któremu można przewozić ciała poległych żołnierzy z frontu, wyjaśniał ks. Mirosław Lech, administrator parafii w Drohobyczu.

Druga prośba, z którą się bezpośrednio do nas zwrócili, to był właśnie karawan, do transportu tych tragicznie zmarłych w Donbasie, w Charkowie, w Ługańsku, w okolicach. Żeby w sposób humanitarny przetransportować i w godziwy sposób pochować. Ten karawan administracja wojskowa będzie wykorzystywać do przewożenia zmarłych cywilów i poległych żołnierzy.

Kilka tygodni wcześniej z Łodzi na Ukrainę pojechała terenowa karetka kupiona dzięki zbiórce pieniędzy Okręgowej Izby Lekarskiej i arcybiskupa łódzkiego Grzegorza Rysia.