Akcje pomocy Ukrainie: czy oswoiliśmy się z tą wojną?!
Akcje pomocy Ukrainie: czy oswoiliśmy się z tą wojną?!
Wskazywane przez Jezusa w Ewangelii znaki zobojętniały - mówił abp Grzegorz Ryś podczas Mszy św. w niedzielę, 13 października. W VI Światowym Dniu Ubogich metropolita łódzki odprawił Mszę św. i wygłosił kazanie w łódzkiej katedrze. Mówił o znakach takich jak zburzenie świątyni, wojna, głód, czy zaraza. Podkreślał, że są to wyzwania i pytania, które stawia Jezus Chrystus. Jednym z przywołanych w kazaniu znaków była wojna.
Jest trzeci znak, wojny. "Powstanie naród przeciw narodowi, królestwo przeciw królestwu". Rok temu mniej więcej w rozmowach zastanawialiśmy się: będzie wojna w Ukrainie czy nie? Niektórzy mówili, że tak. Niektórzy mówili, że nie, jednak się Rosja nie odważy. Już prawie rok trwa ta wojna. Jeszcze do nas mówi? Jeszcze do nas krzyczy? Czy oswoiliśmy się z tą wojną? Jak to jest? otwierasz stronę internetową, dowolną. I na tej samej stronie opis okrucieństw, jakich się dopuszczają rosyjscy żołnierze w Ukrainie, a obok Iga Świątek w ćwierćfinale. Albo Lewandowski strzelił bramkę... Nie mam nic przeciwko Idze Świątek i Lewandowskiemu, żeby było jasne. Ale jak można obok siebie umieszczać takie informacje, na tym samym poziomie? W Ukrainie się jakiś mecz rozgrywa? W Ukrainie się w tej chwili rozmawia o tym, jak z Kijowa wyprowadzić 3 miliony ludzi, którzy nie mają prądu, nie mają światła, nie mają nic. Jak przeprowadzić taką operację, żeby pomóc trzem milionom ludzi opuścić miasto? W jaki sposób my dzisiaj rozmawiamy o tej wojnie...?
Abp Grzegorz Ryś podkreślał, że wszystkie działania charytatywne czy pomocowe są szlachetne i potrzebne, ale jednak doraźne. Jedyną pełną odpowiedzią, mówił metropolita za papieżem Franciszkiem, jest Jezus Chrystus ubogi.
