Prokuratorski zarzuty dla byłego prezesa Towarzystwa Finansowego "Silesia"

Były prezes Towarzystwa Finansowego "Silesia" usłyszał zarzuty za podpisanie umowy z firmą Kraftport na dzierżawę pochylni w zamkniętej stoczni szczecińskiej.

Wojciech B. Jest oskarżony o działanie na szkodę spółki. Według prokuratury na skutek działania byłego prezesa skarb państwa mógł stracić nawet ponad 35 milionów złotych głownie przez to, że największe pochylnie stoczni zostały wydzierżawione spółce z kapitałem nie pozwalającym na prowadzenie deklarowanych inwestycji w Szczecinie. Zdaniem prokuratorów, umowa została zawarta niezgodnie z prawem, nie wyraził na nią zgody Minister Skarbu. Spółka za dzierżawę nie uiściła żadnej opłaty, a czerpała z niej korzyści np. demontując i sprzedając części stoczniowego majątku. Podejrzany nie przyznał się do winy, za działanie na szkodę skarbu państwa grozi kara nawet 10 lat więzienia. Przypomnijmy, że z funkcji prezesa Towarzystwa Finansowego "Silesia" odwołano także Mariusza Kolwasa, powołanego na ta funkcje po odwołaniu Wojciecha B. Powody zwolnienia nie są jeszcze znane opinii publicznej.