BMW wjechało w przystanek na trasie W-Z

2018-12-18 6:47
Policja
Autor: brak danych

Rannych zostało pięć osób. Ruch przez ponad godzinę był zablokowany. Wszystko przez nieodpowiedzialnego kierowcę.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 15:00. Rozpędzony samochód nagle wypadł z drogi i uderzył w wiatę na przystanku Stare Miasto w kierunku Pragi. Byli tam pasażerowie komunikacji miejskiej. W wypadku rannych zostało pięć osób, w tym dwie ciężko. Czworo rannych trafiło do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowcy auta nic się nie stało. Według policji – 49-latek był trzeźwy. Według wstępnych ustaleń - kierujący spowodował wypadek, bo złamał prawo. Prawdopodobnie stracił panowanie nad kierownicą próbując wyprzedzać korek. Jechał bowiem po torowisku, gdzie wyznaczony jest także pas dla autobusów. Tam wpadł w poślizg i auto wpadło wprost na wiatę z pasażerami. Sprawę wyjaśniają stołeczni mundurowi. Na razie nie wiadomo jaka kara będzie groziła sprawcy wypadku. To zależy od stanu poszkodowanych.