Drogowy pirat wpadł w powiecie piaseczyńskim

36-latek w terenie zabudowanym pędził 116 km/h. Do tego wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych. Był też pod wpływem alkoholu.

36-letni mieszkaniec Warszawy w środku nocy, w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, rozpędził swoją toyotę do 116 km/h. Nie tylko nie zwolnił przed przejściem dla pieszych, ale też właśnie w tym miejscu postanowił wyprzedzić inny pojazd. Brawurową jazdę kierującego zarejestrował policyjny wideorejestrator. Mężczyzna natychmiast został zatrzymany do kontroli drogowej, jednak nie był w stanie wytłumaczyć policjantom, gdzie się tak spieszy.

Został ukarany mandatami na łączną kwotę 3 tysięcy złotych Na jego konto dopisano również 28 punktów karnych. Kierujący stracił uprawnienia, a jakby tego było mało okazało się również, że za kierownicę wsiadł po spożyciu alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało około 0,2 promila. 36-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem.