Napadli na sklep. Są już w rękach policji
Uzbrojeni kobieta i mężczyzna zabrali pieniądze ze sklepu w centrum Warszawy. Uciekli, ale policjanci trafili na ich trop. Przestępcy nie unikną odpowiedzialności.
Złodziejska para kilka dni temu weszła do jednego ze sklepów spożywczych w Śródmieściu. Najpierw kobieta sprawdziła, czy w środku jest ktoś spoza obsługi, a kiedy teren był "czysty" dała znak do wejścia mężczyźnie. Miał on ze sobą przedmiot przypominający broń i teleskopową pałkę. Sterroryzowali nimi sprzedawcę i zażądali wydania pieniędzy z kasy. Obsługa oddała gotówkę, a przestępcy uciekli mając w kieszeniach prawie dwa tysiące złotych. Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu i rozpoczęli poszukiwania. Patrolowcy już następnego dnia rozpoznali przestępców podczas pracy na ulicach Warszawy. Wówczas oboje zostali zatrzymani. 38-latek posiadał przy sobie plik pieniędzy, w saszetce miał przedmiot przypominający broń, pałkę teleskopową oraz nóż włożony za opaskę gumową pod spodniami, amunicję i kilka porcji narkotyków. Zatrzymani usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, Mężczyzna odpowie dodatkowo za napad na terenie Śródmieścia oraz za posiadanie amunicji i środków odurzających. Decyzją sądu oboje zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grożą im co najmniej trzy lata więzienia.