Stołeczne schronisko dla zwierząt otrzyma imię Jana Lityńskiego?
Chce tego prezydent Warszawy. Rafał Trzaskowski napisał o tym w mediach społecznościowych. Jak uzasadnił swoją decyzję?
Włodarz Stolicy napisał o tym, że Jan Lityński " (...) całe życie pomagał. Kochał ludzi i kochał zwierzęta - zginął ratując swojego psa. Chcę, żeby pamięć o bohaterze czasów "Solidarności" i walki o wolność przetrwała, żeby miał swój symbol". Zapowiedział, że właśnie dlatego wystąpi do Rady Warszawy o nadanie schronisku Na Paluchu imienia byłego działacza opozycyjnego. Ta instytucje, jak pisze Trzaskowski "(...) jest wzorcem dobra i opieki nad słabszymi". Jan Lityński utonął 21 lutego w Narwi w okolicach Pułtuska. Próbował ratować psa, pod którym załamał się lód. Jego ciało odnaleziono w ubiegłą sobotę 200 metrów od miejsca, w którym doszło do wypadku. Pogrzeb Jana Lityńskiego będzie dziś (10.03) w Warszawie. O godzinie 13:00 rozpocznie się Msza Święta w Kościele Środowisk Twórczych przy placu Teatralnym w Warszawie, Po niej ciało zmarłego spocznie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.