Szwajcarskie pociągi dla Kolei Mazowieckich

Za ponad dwa miliardy Koleje Mazowieckie kupiły 71 nowych pociągów. Pasażerowie będą jeździć W komfortowych warunkach, ponieważ składy są wyposażone m.in w: monitoring, klimatyzacja czy internet. Pierwsze nowe składy mają przyjechać do stolicy w przyszłym roku.
Koleje Mazowieckie rozstrzygnęły ogłoszony wiosną przetarg na nowe pociągi. To jedno z największych zamówień w historii kraju - umowa ramowa obejmie dostawy do 71 pociągów za kwotę ponad 2,2 mld złotych. Koleje Mazowieckie zapewniają, że część kosztów pokryje Unia Europejska. Wartość zamówienia jest zbliżona do umowy na dostawę pociągów Pendolino dla PKP Intercity. O zwycięstwie szwajcarskiej firmy Stadler, przesądziły niższe koszty eksploatacji pociągów. Dziesięć takich składów jeździ już w barwach przewoźnika od 2008 roku. Zakup pozwoli wycofać z tras najstarsze składy pamiętające jeszcze lata 60 i 70 ubiegłego wieku. Koleje chcą by w ciągu kilku lat na tory wyjeżdżały tylko zmodernizowane lub nowe pociągi, które mają wozić pasażerów np. na trasach z Warszawy do Działdowa, Sochaczewa, Skierniewic czy między Radomiem i Warką. Koleje Mazowieckie eksploatują obecnie 316 pojazdów kolejowych, są to głównie elektryczne zespoły trakcyjne, wagony piętrowe do składów pus-pull i spalinowe autobusy szynowe. W dalszym ciągu większość pojazdów użytkowanych przez KM to pojazdy po modernizacjach, ale w dużym stopniu wyeksploatowane. Dlatego spółka zamierza wycofać z ruchu do 2022 roku 39 składów i zastąpić je nowoczesnymi. "Chcemy nabyć większą liczbę taboru jednego typu, co ma niebagatelne znaczenie przy jego eksploatowaniu. Pozyskanie nowych pojazdów przełoży się także na zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów po Mazowszu. Będziemy mogli również zwiększyć zestawienie pociągów, a równocześnie zapewnić większą rezerwę taborową, co wpłynie pozytywnie na realizację rozkładu jazdy pociągów" - mówi Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny KM. Nowy tabor zapewni zwiększenie potencjału przewozowego, a także podniesie jakość świadczonych usług i poziom bezpieczeństwa. Pierwsze zakupione składy wyjadą na linie podmiejskie do końca 2018 roku.